Chciałam napisać jakąś recenzję ale jakoś brak mi większego natchnienia. Dlatego pomyślałam, że dawno nie pisałam o np. serialach i filmach. Głównie dlatego, że mam straszne zaległości we wszystkim i brak czasu na ich nadrobienie. Zazwyczaj jak mam krótką chwilę czasu to włączam seriale, których odcinki nie trwają nawet 30 minut. To taki szybki i przyjemny relaks przy kawie i ciachu lub podczas konsumowania jakiegoś innego posiłku w samotności :) Obecnie jestem mniej więcej na bieżąco z trzeba takimi serialami oraz skończyłam oglądać jeden, którego już nie emitują. I to one będą dzisiejszymi bohaterami postu. To nie są żadne recenzje, to tylko przegląd tego co oglądam :)
1. "Teoria Wielkiego Podrywu" ("The Big Bang Theory")
Fizycy Leonard i Sheldon są współlokatorami o znikomych umiejętnościach towarzyskich. Ich jedyni przyjaciółmi są inżynier Howard oraz astrofizyk Rajesh. Jednak wprowadzenie się do mieszkania obok ładnej, początkującej aktorki Penny zmienia sporo w ich życiu.
To chyba mój ulubiony serial z przedstawionych dzisiaj. Mam nadzieję, że wszyscy go znają i kochają tak jak ja :) Serial potrafi mnie rozśmieszyć i poprawić humor a postać Sheldon'a jest po prostu genialna. W dodatku umysły ścisłe są mi bliskie plus hinduski akcent Rajesh'a się przydał w życiu :)
2. "Jak Poznałem Waszą Matkę" ("How I Met Your Mother")
Jest ktoś kto nie zna tego serialu? Jeśli tak to musicie to zmienić :) Przez 9 sezonów Ted opowiada dzieciom jak poznał ich matkę. A w sumie opowiada długie poszukiwania, pełne zabawnych przygód z czwórką przyjaciół: Marshall'em i Lili, Barney'em oraz Robin.
Aż żałuję, że serial już się skończył ponieważ bardzo go lubiłam. I choć zakończenie okazało się dla wielu nie satysfakcjonujące to jednak wszystkie pozostałe odcinki ogląda się z dużą przyjemnością.
3. "Dwie Spłukane Dziewczyny" ("2 Broke Girls")
Caroline pochodzi z bogatej rodziny, po stracie majątku i przyjaciół zatrudnia się jako kelnerka. Tam poznaje Max, z którą mimo wielu różnic się zaprzyjaźnia. I tak zaczynają się przygody tej dwójki :)
Nie jest to najlepszy serial jaki oglądam ale jednak mnie zainteresował. Może to niewyparzony język Max albo "polski" akcent. Ważne, że można spędzić przyjemniej czas niż gapiąc się przez 20 minut w talerz :)
4. "Jess I Chłopaki" ("New Girl")
Jess jest nauczycielką, po zakończeniu związku zamieszkuje z trójką facetów. Wszyscy na swój sposób oryginalni i wyjątkowi więc chyba się domyślacie, że łatwo nie jest :) Na szczęście może liczyć na swoja przyjaciółkę CeCe.
Mam o tym serialu podobne zdanie jak o poprzednim, szału nie ma ale obejrzeć można :) Jessica jest słodka i trochę naiwna ale reszta zapewnia równowagę przez co nie jest to irytujący serial. Nie wyczekuję z napięciem nowego odcinka ale jak się pojawi to chętnie zobaczę.
Podsumowując: Najbardziej polecam Wam pierwsze dwa seriale, jeśli jeszcze ich nie znacie. A jak z tymi już jesteście na bieżąco i szukacie innych seriali, trwających mniej niż pół godziny to zobaczcie pozostałe dwa, może Was zainteresują.
Znacie? Lubicie? A może polecicie mi podobne?
Oglądam dwa pierwsze i uwielbiam Sheldona i Barneya :)
OdpowiedzUsuńI za szybko wysłałam :> Nie wiem czy oglądałaś "Różowe lata 70." - bardzo przyjemny, też krótkie odcinki. Całkiem przyjemnie ogląda się też niektóre odcinki "Cougar Town". No i oczywiście kultowe już chyba "Przyjaciele" i "Seks w wielkim mieście" :)
UsuńKultowe znam bardzo dobrze :) A "Różowe Lata 70" dawno temu oglądałam ale zupełnie nie pamiętam ich, poza młodym Ashtonem :)
UsuńI młodą Milą Kunis :)
UsuńNie widziałam żadnego, Na razie jestem wierna tylko grey's anatomy ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem daleko w tyle w tym serialu ale uwielbiam go :)
UsuńCzasami mi się zdarzyło zobaczyć, ale raczej przypadkiem. Ja przepadam za Breaking Bad, Following i Hannibalem :)
OdpowiedzUsuńBreaking Bad i Hannibal'a też oglądałam :)
UsuńPierwszy serial znam i lubię, obecnie oglądam Wikingów i czekam na nowy sezon Gry o Tron :)
OdpowiedzUsuńZa "Grę o tron" nie mogę się jakoś zabrać :)
UsuńNie widziałam żadnego !!!
OdpowiedzUsuń1 i 2 uwielbiam! Niestety "Jak poznałem Waszą matkę" nie skończyłam jeszcze oglądać, ale chciałabym obejrzeć wszystko od pierwszego odcinka jeszcze raz i wtedy dopiero skończyć ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNew Girl ma dobre momenty dlatego nadal oglądam :) A jak będę mieć chwile wolnego czau to postaram się zobaczyć polecany przez Ciebie serial :)
Usuń2spłukane dziewczyny bardzo lubiłam do 3ego sezonu, teraz oglądam z przyzwyczajenia ale już mnie tak nie śmieszy. Jess i chłopaki też oglądał ale tu mnie dwa pierwsze sezony wciągnęły, teraz też oglądam z przyzwyczajenia. Dwa pierwsze, które pokazałaś w ogóle do mnie nie trafiły.
OdpowiedzUsuńZnam tylko dwa pierwsze. BBT uwielbiam, ale HIMYM znudziło mi sie chyba po 6 sezonie.
OdpowiedzUsuńJa do końca go lubiłam :)
UsuńNie oglądałam ich nigdy :D :)
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie ale najbardziej lubię Teoria Wielkiego Podrywu oraz Jess I Chłopaki :)
OdpowiedzUsuńOglądałam troszkę Jess i Chłopaki, ale ja jakoś nie przepadam za takimi serialami. :D
OdpowiedzUsuńDwa ostatnie bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńHIMYM faktycznie rozczarowało zakończeniem, ale wszystkie inne odcinki ogląda się bardzo przyjemnie. Uwielbiam również New Girl i The Big Bang Theory. Do tego jeszcze namiętnie oglądam Modern Family
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego :)
OdpowiedzUsuńKojarzę tylko "Jak poznałem waszą matkę", ale nie oglądam.
OdpowiedzUsuńA tak to od lat oglądam "Pierwszą miłość" a niedawno wkręciłam się w "Wspaniałe stulecie" :D
"Pierwszą miłość" oglądałam daaawno temu, na samym początku :)
UsuńNie znam żadnego z tych seriali ;/
OdpowiedzUsuńObecnie nie oglądam żadnego serialu, zaciekawiła mnie natomiast ostatnia Twoja propozycja :)
OdpowiedzUsuńCzasami chciałabym nie oglądać żadnego ale nie potrafię :)
UsuńZnam tylko Bing Bang Theory. Widziałam chyba dwa pierwsze sezony, a później jakoś przestałam go oglądać. Ale chyba do niego wrócę. Sheldon jest świetny. Nauczył mnie jak się puka do drzwi :)
OdpowiedzUsuńŚrednio serialowa jestem, bo takie wieloodcinkowe historie bardzo mi się nudzą :) Ale Big Banga oglądałam z wielką ochotą! :D W sumie chętnie przypomnę sobie odcinki od początku, bo żart i sposób przedstawienia bardzo mi się w nim podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Od pierwszego odcinka już mi się spodobał ten serial :)
UsuńPierwsze dwa na pewno zobaczę... kiedyś ;) Jestem daleko w tyle z serialami - dopiero gdy zamieszkałam z chłopakiem zaczęłam oglądać. Mamy za sobą dwa sezony The Killing (który mega polecam, jeśli lubisz thrillery), teraz oglądamy Dextera (powoli zbliżamy się do końca 3 sezonu) - Dextera też Ci polecam. Choć pierwszy sezon nie powala, to drugi powoduje co chwilę zawał serca xD
OdpowiedzUsuńOj to ja tu będę wyjątkiem, bo ostatnio porzuciłam wszelkie seriale na rzecz książek :)
OdpowiedzUsuńBędę miała co nadrabiać!
Ja oglądam Grę O Tron, Pamiętniki Wampirów i The Originals :)
OdpowiedzUsuń