Michael Palmer - "Piąta Fiolka" oraz "Siostrzyczki"

 Dzisiaj będzie tylko szybki post książkowy ponieważ nie ma nawet 23 a mi już się oczy zamykają. Sześć nocnych zmian daje o sobie znać. Dlatego też nie znajdę w siebie energii na pełną recenzję jakiegoś kosmetyku ale nie chcę też robić takiej długiej przerwy między postami. Mam nadzieję, że takie notki też czasami możecie poczytać :)

 Michael Palmer to lekarz z ponad dwudziestoletnia praktyką, obecnie autor thrillerów medycznych. Chyba nie należy do najbardziej znanych autorów więc może akurat ktoś go odkryje dzięki mnie :) W moich książkowych zbiorach posiadam dwie jego książki: "Piąta fiolka" oraz "Siostrzyczki" i właśnie obie przeczytałam więc dzisiaj będzie kilka słów o nich.


 "Piąta fiolka"

 "Natalie Reyes jest studentką medycyny na Uniwersytecie Harvarda, mistrzynią sportową. Odbywając staż w szpitalu miejskim w Bostonie, wchodzi w konflikt z ordynatorem chirurgii i zostaje zawieszona w prawach studenta. Wyjazd na kongres transplantologów do Rio de Janeiro z referatem słynnego kardiochirurga może być jej ostatnią szansą na uratowanie przyszłej kariery medycznej. Niestety, zmienia się w piekło. Napadnięta, postrzelona kilkoma kulami w pierś, trafia do szpitala. Traci płuco. W tym samym czasie Ben Callahan, prywatny detektyw z Chicago, dostaje zlecenie ustalenia tożsamości martwego mężczyzny, znalezionego na autostradzie ze śladami pobrania szpiku kostnego. W innej części świata, w kameruńskiej dżungli, genialny lekarz jest o krok od odkrycia rewelacyjnego leku regenerującego naczynia krwionośne... Studentka medycyny. Detektyw. Naukowiec. Troje zwykłych ludzi, których losy wkrótce się skrzyżują. Trzy życia złączone w nierozerwalny sposób pojedynczą fiolką krwi - piątą fiolką..."


 "Siostrzyczki"

 "Pacjenci szpitala Boston Doctors umierają po pomyślnie przeprowadzonych operacjach. Nagle i niespodziewanie. Nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego. Tajemnicę znają pielęgniarki należące do Stowarzyszenia Sióstr Życia. Tajnej organizacji działającej na terenie całych Stanów zjednoczonych, której członkinie zabijają nieuleczalnie chorych pacjentów ze względów etycznych, dla ich dobra. Przynajmniej tak wydaje się Christine Beall, która wstrzykuje chorej śmiertelna dawkę morfiny. W ramach Stowarzyszenia działa jeszcze jedna, niewielka grupa pielęgniarek, określająca się mianem Ogrodu, o której istnieniu wie tylko jego szefowa. Członkinie Ogrodu zabijają dla pieniędzy. Podejrzany o zabójstwo pacjentki młody chirurg David Shelton rozpoczyna własne dochodzenie. Za sojusznika ma jedynie piękną Christine..."

 Akcja jest ciekawa więc nie nudziłam się czytając te książki. Momentami były wciągające, że aż byłam zawiedziona jak mi przynosili pracę na nockach i musiałam je odłożyć - to bardzo dobrze o nich świadczy :) W "Piątej fiolce" jest więcej przeskoków w fabule: raz jesteśmy z Natalie, raz z detektywem a raz w dżungli. Mimo tego nie przeszkadzało mi to w odbiorze książki, na końcu wszystko się ładnie łączy w całość. W "Siostrzyczkach" jest większa ciągłość wątków, od początku widać ich związek. Zakończenia w obu są dość niespodziewane i niezbyt oczywiste więc nie powinny Was zawieść.

 Podsumowując:  Jeśli lubicie thrillery medyczne to obie książki powinny się Wam spodobać. Sama jeśli będę miała okazję przeczytać inne jego dzieła to chętnie po nie sięgnę.

 PS. Przypominam o rozdaniu <klik>
 Koniec energii. Padłam.

28 komentarzy:

  1. Lubię thrillery, nie wiem czy medyczne, bo chyba nigdy nie czytałam, ale chyba najwyższy czas nadrobić i zobaczyć czy są ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Tess Gerritsen i właśnie Palmera. Fajny jest też Cook ale on pisze już w bardziej "ciężki" sposób :)

      Usuń
    2. Też lubię thrillery:) Za młodych lat zaczytywałam się w książkach Kinga :)

      Usuń
    3. Gerritsen czytałam chyba tylko 1 książkę, pisałam kiedyś o niej :) Cook'a jeszcze nie znam. King'a czytałam tylko "Zieloną milę" i jakieś tragiczne opowiadania.

      Usuń
  2. Ostatnio przeczytałam dwie jego książki, ale tych jeszcze nie znam :). Bardzo lubię sposób w jaki pisze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam żadnych thrillerów medycznych ooo czas to nadrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam jeszcze styczności z tym gatunkiem , ale mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Piąta fiolka" jest bardzo dobrą książką. Czytałam i byłam zachwycona :) To chyba jedyna książka Palmera, którą czytałam. Mam ochotę na więcej jego pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś medycznego, to mi się podoba:) zapisuje:)

    OdpowiedzUsuń
  7. już sobie zapisałam tytuły ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie przepadam za takimi książkami

    OdpowiedzUsuń
  9. Planowałam ich zakup od dawna i Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie do tego skłoniła. ;)

    Pozdrawiam. :*

    OdpowiedzUsuń
  10. jak będę miała okazję to chętnie po nie sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zaciekawiłaś mnie niesamowicie !

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś czytałam thrillery medyczne, ale jak doszłam do książki (której tytułu nie pamiętam) gdzie Pan Zły wycinał macice kobietom zanim je zabił w ramach zemsty, to skończyłam :D Wole nie wiedzieć co się może na tym świecie dziać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście ja się za dużo nie zastanawiam czy może się to na prawdę zdarzyć :)

      Usuń
  13. Nie znam tego autora, ale książki zapowiadają się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. czytaniem zajmę się w długie zimowe wieczory

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja odkąd pracuję tylko na spokojnych nockach czytam trochę, zdecydowanie za mało :(

      Usuń
  15. Uwielbiam thillery ;)
    Hmm będę miała co czytać :D (albo jeszcze jakoś przed rozpoczęciem roku albo w ferie , bo wątpię żebym w lo na biol chem miała na to czas :D Już się boje xd

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię thrillery, ale chyba jeszcze żadnego medycznego nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwszy raz widze tego autora, ale klimat całkiem "mój", więc chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze nie czytałam nigdy żadnego thrillera medycznego, ale przekonałaś mnie do lektury :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Skoro mówisz, że takie dobre, to będę je miała na uwadze jak znajdę czas na lekturę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam tego autora, ale już sobie zapisuję bo ciekawie książeczki się zapowiadają :)

    OdpowiedzUsuń