Do tej pory ShinyBox'y podziwiałam tylko na Waszych blogach. Jednak pudełko czerwcowe 2nd Anniversary tak mnie zainteresowało, że postanowiłam je zamówić. Skorzystałam dodatkowo z kodu rabatowego dzięki czemu zapłaciłam za nie tylko 39zł, żal było nie skorzystać.
Po pierwsze byłam zaskoczona wielkością pudełka, jakoś zawsze na blogach i filmikach wydawały mi się większe :) Samo opakowanie już mi się spodobało, białe pudełeczko ze złotymi napisami. Zapakowane było dodatkowo w tak samo wyglądający kartonik.
Na pewno znacie zawartość tego pudełka ale szybko przedstawię ją jeszcze raz w ramach przypomnienia :)
Na początku oczywiście znalazłam spis produktów znajdujących się w pudełku, ulotki, katalog produktów Sylveco oraz bon do BingoSpa.
1. Etre Belle - Maseczka kolagenowa w kremie (131zł/50ml)
Maseczka skutecznie pielęgnuje skórę suchą i
wrażliwą. Jej składniki, kolagen i wosk pszczeli dostarczają skórze
substancji, które wyrównują naturalny poziom nawilżenia skóry.
Suchej skóry nie mam i nie jestem maseczkomaniaczką więc to maleństwo (15ml) niezbyt mnie ciekawi. Tym bardziej, że nawet jakby była fajna to jej nie kupię za taką cenę :) Ale jak już mam to wypróbuję.
2. Organique - Peeling solny (40zł/200g) pełnowymiarowy
Peeling solny o nowej, ulepszonej recepturze oczyszcza i odświeża skórę i przygotowuje
do dalszej pielęgnacji. Peeling działa detoksykująco, redukuje cellulit, pobudza i wygładza skórę.
To jest produkt dla którego głównie kupiłam to pudełko. Produkty Organique od dawna mnie ciekawią, z każdą czytaną recenzją coraz bardziej. Niestety dostępu do sklepu na co dzień nie mam a ceny nie należą do najniższych. Już się nie mogę doczekać aż zużyję peelingowe zapasy i wypróbuję ten peeling. Trafiła mi się wersja bambusowa ale jeszcze jej nawet nie wąchałam. Mam nadzieję, że mi się spodoba choć miałam nadzieje na inną. Jednak rozmiar opakowania mnie trochę rozczarował, wygląda na małe i niewydajne :(
3. Syis - Gąbeczka Make-Up Blender (50zł/szt.) pełnowymiarowy
Make - up Blender to innowacyjna gąbeczka do aplikacji makijażu, jest stworzona, by zapewnić makijaż doskonałej jakości. Umożliwia wygodną aplikację wszelkiego rodzaju podkładów.
Nad zakupem jakiejś gąbeczki do makijażu też się zastanawiałam. Nie miałam zamiaru kupować oryginalnego Beauty Blendera tylko jakiś odpowiednik więc był to kolejny produkt, który przekonał mnie do zakupu tego pudełka. Na razie nie używałam podkładu więc nie miałam okazji go użyć ale na pewno przyjdzie pora na testowanie :)
4. Dove - Antyperspirant Invisible Dry Anti-White Marks (15zł/szt.) pełnowymiarowy
Unikalna formuła antyperspirantu Dove to w 1/4 krem nawilżający, który
pielęgnuje delikatną skórę pod pachami. Kosmetyk zapewnia długotrwałą
ochronę i nie pozostawia śladów na kolorowych ubraniach.
Nie przepadam za dezodorantami w sprayu, nie kupuję takich od dawna i odzwyczaiłam się. Zawsze miałam wrażenie, ze nie chronię tak dobrze jak te w kulce czy sztyfcie. Ten pachnie przyjemnie i nawet nie jest zły ale nie użyłabym go w upalne dni. Na teraz chyba będzie ok.
5. Marion - Serum do włosów narażonych na działanie wysokiej temperatury (10zł/30ml) pełnowymiarowy
Serum stworzone specjalnie do ochrony włosów narażonych na działanie
wysokiej temperatury podczas używania suszarki, prostownicy lub lokówki. Serum zawiera kopolimery zabezpieczające włosy przed wysuszeniem.
Ostatnio pisałam o serum na końcówki z GP, które mnie zachwyciło. Ale, ze nie zawsze pamiętam o zabieraniu go ze sobą jak jeżdżę pomiędzy domem a mieszkaniem. To serum zamieszka w domu i zobaczymy czy się sprawdzi. Na razie użyłam go tylko 2 razy, jedna pompka nie skleja włosów i ich nie obciąża. Pachnie przyjemnie ale zapach GP bardziej mi się podoba. Zobaczymy jak się na dłuższą metę sprawdzi.
Ogólnie gdyby nie peeling i gąbeczka to nie zamówiłabym tego pudełka. Ale, że w cenie peelingu mam kilka produktów to uważam to pudełko za całkiem opłacalny interes. Na razie jednak nie mogę się przekonać do subskrypcji i zamawiania pudełek w ciemno :) Choć sierpniowe też mnie trochę kusi :)
Macie to pudełko? Jak się sprawują produkty, które w nim znalazłyście?
Jeśli jeszcze ktoś chciałby się w nie zaopatrzyć to nadal są dostępne na stronie ShinyBox.pl
ja jeszcze nigdy nie mialam :D
OdpowiedzUsuńU mnie też nie zawitało.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam specjalnie dla peelingu. Do tej pory uzywalam cukrowych z Organique i zawsze byłam zadowolona (mi zwykle wystarczały na 2mies przy stosowaniu 3x w tyg, ale czytałam ze niektórym na i wiele mniej;)). A co do masła to jest takie coś http://www.full-mellow.pl/shop_product/Fluffy%20Cloud%20,225.html
OdpowiedzUsuńTo nie ja jedna przed peeling się skusiłam :)
Usuńteż jeszcze nigdy nie miałam, najlepsze z tego pudełka peeling i jajo ;-)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńTeż jeszcze nie miałam, jaki wstyd go nie mieć ;D
OdpowiedzUsuńfajne wnętrze ;-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam,ale to pudełeczko jest kuszące :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDlatego uległam :)
UsuńFajna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńChyba wreszcie skuszę się
OdpowiedzUsuńChyba najlepsza zawartość jaką widziałam!
OdpowiedzUsuńOoo fajny ten peeling i ciekawa jestem bardzo się sprawdzi :) I ten zapach także intrygujący.
OdpowiedzUsuńJa mam taką gąbeczkę i niestety nie umiem używać :P Widzę, że do każdego pudełka wam pchają jakiś antyperspirant, wiele dziewczyn sie na to skarży :P
Antyperspirant rzeczywiście często się pojawia :)
Usuńja zamówiłam dwa razy pudełko :) ale też gdy już wiedzialam co w nim będzie.
OdpowiedzUsuńTo mnie bardzo kusiło jednak jestem z siebie dumna, że potrafiłam się opanować i go nie kupić :D kiedyś trzeba zacząć oszczędzać :D
co do kupowania w ciemno to jednak bym nie ryzykowała... wg mnie niektóre pudełka są mega kiepskie :/
No właśnie wiem, ryzyko spore w tym zamawianiu w ciemno ale jednak trochę kuszą :)
UsuńOrganique i gąbeczkę bym chętnie przygarnęła ♥
OdpowiedzUsuńmam tą termoochrone i lubię ją do sesji na modelkach używać bo wygłasdza chroni i nie obciąża
OdpowiedzUsuńAkurat wygładzenie nie potrzebuję :)
Usuńza taką cenę też bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńPeeling solny Organique i gąbeczka zdecydowane faworyty w pudełko :) Zastanawiam się nad pudełkiem ShinyBox.
OdpowiedzUsuńFaktycznie w takiej cenie to warto było, ja nigdy nie zamawiałam takich pudełek.
OdpowiedzUsuńja nie zamawiałam takich pudełek, gąbeczka mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńno pewnie, jak za cenę peelingu jest całe pudełko to szkoda nie skorzystać :) ja nigdy nie zamawiałam pudełek...
OdpowiedzUsuńPudełko ma niezłą zawartość ;) Lubię dezodoranty Dove i od czasu do czasu sięgam także po wariant w sprayu. Oryginalnego BB też nie mam w planach zakupowych, ale mam zamiar zaopatrzyć się w jakąś jego tańszą wersję ;)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy dezodorant Dove więc w sumie przetestować można :)
UsuńBardzo fajna zawartość :-)
OdpowiedzUsuńPrzy moim pierwszym pudełku Shiny też myślałam, że będzie ono większych rozmiarów. Zawartość tego, które zamówiłaś jest naprawdę niezła, na peeling z Organique mam chrapkę. :)
OdpowiedzUsuńA to nie tylko ja spodziewałam się czegoś większego :)
UsuńAkurat ten dezodorant z Dove bardzo lubię mimo, że spraye to raczej nie dla mnie. :D
OdpowiedzUsuńPeeling i gąbeczka to najfajniejsze produkty z tego pudełka. Byłabym z niego zadowolona, gdybym zamówiła w ciemno
OdpowiedzUsuńZ całego pudełka zdecydowanie najbardziej podoba mi się peeling Organique. Reszta w porządku, ale nie zachęciła mnie do zamówienia pudła :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takich pudełek, ale raz bym się skusiła :))
OdpowiedzUsuńsama bym taki chciała;)
OdpowiedzUsuń________________________
ps. a u mnie? śliczna bluza do rozdania
fajne bylo to pudelko ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna zawartość
OdpowiedzUsuńten peeling z Organique chętnie bym przygarnęła.
OdpowiedzUsuńI ja obawiam się zamawiania pudełek w ciemno, szkoda czasami na nie pieniędzy :) Z Twojego też zamówiłabym dla jajeczka i pilingu :) Z tego co widziałam pudełko sieprniowe rozczarowała wiele dziewczyn i wcale się nie dziwie :)
OdpowiedzUsuńGdybym trafiła na TBS to by mi się sierpniowe nawet podobało :)
UsuńOj jak jest jeszcze dostępne to może i ja się skuszę, bo zawartość zacna :] Oby do wypłaty ich nie wykupili, bo teraz z racji wesela koleżanki jestem nieco spłukana :P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najbardziej z całej zawartości podoba mi się peeling Organique :) Z chęcią go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKusząca zawartość pudełka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rzeczy :) Rzeczywiście gąbeczka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńMiałam to serum z Mariona raz na włosach bardzo fajna sprawa :) a shinyboxy mnie zawsze smiesza jak je widze bo mój chłopak pracuje w firmie która m in robi właśnie je :D
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie subskrybowałam żadnych boxów :)
OdpowiedzUsuńTeż nie subskrybuję :)
UsuńJa póki co powstrzymuje się przez kupowaniem tych pudełeczek, choć oczywiście bardzo mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńPeeling solny mi się marzy, ale może kiedyś go sobie sprawię :) Poza tym te pudełka mnie nie kuszą do subskrypcji - zazwyczaj zachwycam się pojedynczymi smaczkami. Chciałabym może, ale zdrowy rozsądek wygrywa. Ale Tobie życzę przyjemnego używania!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A