Moja cera jest daleka od idealnej: pękające naczynka, zaczerwienienia, wypryski itd.. Dlatego pierwszym kosmetykiem jakiego zaczęłam używać był korektor antybakteryjny marki Bell. I mam do niego jakiś sentyment bo obecnie również czasami do niego wracam jak nie chcę szukać nowego produktu. Cena to na pewno poniżej 10zł.
Opakowanie jest bardzo poręczne, korektor ma formę wykręcanego sztyftu. Nie zdarzyło mi się, żeby się zacięło, zepsuło, złamało, pękło lub cokolwiek innego :) Mój kolor to A1 czyli najjaśniejszy jaki jest w ofercie. Na pewno dostępny jest jeszcze ciemniejszy odcień oraz zielony.
Od producenta: "Maskuje wypryski, zaskórniki i inne niedoskonałości cery. Nie zatyka porów, działa antyseptycznie."
Jako osoba, która często pomija nakładanie podkładu i przechodzi od razu do korektora i pudru, jestem zadowolona z tego produktu. Łatwo się go aplikuje, nie jest ani zbyt miękki ani zbyt twardy. Zakrywa wszystkie zaczerwienienia, pod wpływem ciepła palców ładnie wtapia się w cerę. Oczywiście na większych niedoskonałościach z suchymi skórkami/strupkami będzie go widać ale w takich wypadkach każdy produkt będzie widoczny. Przypudrowany i nie dotykany ma dość dobrą trwałość. Zawsze można go zabrać ze sobą do poprawek bo nie zajmuje dużo miejsca i wystarczy chwila aby ukryć "wroga" na twarzy. Nie zapycha i nie pogarsza stanu skóry. Jest wydajny, spokojnie starcza mi na kilka miesięcy.
Podsumowując: dla mnie to dobry produkt w dobrej cenie. Jeśli potrzebuję sprawdzonego korektora to sięgam właśnie po ten. Lubię jednak zmieniać kosmetyki więc nie używam zazwyczaj dwóch opakowań pod rząd, ale kiedyś na pewno jeszcze u mnie zagości.
Dobra recenzja. Na pewno się komuś przyda :D
OdpowiedzUsuńNie znam go co prawda ale chyba nie jedt taki zły
OdpowiedzUsuńU mnie sie sprawdza tylko korektor z Oriflame
OdpowiedzUsuńZ Oriflame nie miałam.
UsuńMiałam go i bardzo lubiłam :) u mnie widać było jego działanie antybakteryjne, łagodził i pomagał zwalczać nieprzyjemne,bolące wypryski.
OdpowiedzUsuńMoże i u mnie działa ale głowy nie dam sobie uciąć :)
UsuńFajny, poszukam i kupię, ja z tych tańszych lubię korektor z Lovely :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam z tej serii,ale zielony
OdpowiedzUsuńZielonego nie używałam.
UsuńFajny jest też z bell multi mineral :)
OdpowiedzUsuńNa pewno fajna forma - taki cieniutki sztyft a'la kredka, nie spotkałam się z nim jeszcze, niedawno kupiłam Catrice Camouflage i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńTeż będę niedługo testować ten z Catrice :)
UsuńKiedyś po niego sięgałam :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że bell posiada taki korektor :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, aktualnie zużywam wszystkie korektorowe resztki :-) Ostatnio polubiłam dosyć paletkę korektorów z Catrice.
OdpowiedzUsuńZ takich paletek pewnie bym i tak tylko 1 odcień zużyła :)
UsuńNie miałam tego korektora, w ogóle chyba nie mam niczego z Bell. Zwrócę na niego uwagę, jak będę szukała korektora
OdpowiedzUsuńNie używałam go, ale skoro jest całkiem niezły, to może kiedyś przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńJak za taką cenę to grzech nie spróbować:)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam Oriflame very me kolor dark secret a mam jeszcze jakąś resztkę z serii pure nature. Trzeba zużyć...
OdpowiedzUsuńCo by nie mówić ;) Bell ma bardzo dobrą jakość produktów za przystępną cenę! :) muszę go wypróbować!
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje :)
Usuńja uzywam camuflage catrice,ale niestety antybakteryjny on nie jest :)
OdpowiedzUsuńNo nie jest ale i tak chcę go przetestować :)
UsuńMi go pani w Hebe dobrała, ale nie zwróciłam nigdy uwagi jaki odcień :]
OdpowiedzUsuńKiedyś go stosowałam,ale teraz używam korektora antybakteryjnego z Miss Sporty :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze, ale u mnie świetnie się sprawdza korektor antybakteryjny Synergen. Szkoda, tylko że jest problem z bardzo jasnymi odcieniami, dlatego jak go wykończę, to może skuszę się na Bell ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam ostatnio Synergen bo ten się powoli kończy ale właśnie nie mogłam znaleźć jasnego odcienia. Może były wyprzedane bo akurat promocja na nie była.
UsuńNie używam, wolę najpierw wylezyć co mam :D
OdpowiedzUsuńciągle poszukuję idealnego :)
OdpowiedzUsuńIdealnego to też poszukuję :)
Usuńobecnie korektorów używam raczej przeważnie tylko pod oczy, więc ten by się w tej roli nie sprawdził ;-)
OdpowiedzUsuńPod oczy się nie nadaje wg mnie chociaż widziałam już gdzieś, że ktoś stosował tego typu korektor również pod oczy.
UsuńOstatnio nastąpiła u mnie znaczna poprawa cery ale kiedyś jak najbardziej używałam tego typu kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała taką poprawę cery aby porzucić korektory :)
Usuńja wolę korektory w pędzelki. albo takie, które można nanosić pędzelkiem
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuję ale odpowiem u Ciebie w komentarzu :)
Usuńcałe szczęście nie muszę sięgać po takie kosmetyki :) najważniejsze, że u Ciebie się spisuje :)
OdpowiedzUsuńaaaa, używałam go całą młodość - od podstawówki do liceum :D
OdpowiedzUsuńJa chyba w gimnazjum zaczęłam go używać :)
UsuńPolecam korektor Multi mineral z bell,jest zdecydowanie lepszy :)
OdpowiedzUsuń