Kolejnym samplerem Yankee Candle, który paliłam był Merry Marshmallow. Oczywiście produkty Yankee Candle możecie znaleźć w sklepie goodies.pl, za samplery obecnie trzeba zapłacić 10zł.
Sampler z serii Housewarmer o zapachu waniliowych pianek. (opis ze strony goodies.pl)
Mimo, że w nazwie znajdziemy "Merry" nawiązujące do świąt a na obrazku bałwanki z pianek to osobiście uważam, że jest to zapach nie tylko na porę świąteczno-zimową. Jeśli ktoś lubi ciepłe, słodkie zapachy to ten właśnie taki jest. Mimo, że dawno nie jadłam pianek to właśnie kojarzą mi się z takim aromatem jaki roztacza ten sampler: słodkim i waniliowym. Nie zawsze waniliowe zapachy mi odpowiadają, czasami są dla mnie za bardzo mdłe - ten taki nie jest. Jest intensywny ale nie przytłaczający. Nawet jak nie jest zapalony to delikatnie go czuć w pomieszczeniu. Paliłam go pierwszego wieczoru w wynajmowanym mieszkaniu. Nowe, nieznane i zimne miejsce. I nagle ten zapach ocieplił mi wieczór do tego stopnia, że paliłam go aż 4 godziny, tak mi było przyjemnie z nim :)
Niestety po wypaleniu znowu zostały mi resztki wosku na ściankach świecznika. Może jest on za szeroki albo samplery mają to do siebie. Całe szczęście, że resztki mogę wypalić w kominku i nic się nie zmarnuje :) Na poniższym zdjęciu resztki przed ostatnim paleniem, dobiłam po nim dna. W sumie starczył mi na ok. 17 godzin palenia, trochę krócej niż poprzedni ale to pewnie dlatego, że częściej paliłam go dłużej niż 2 godziny jednorazowo.
Chętnie wrócę jeszcze do tego zapachu bo bardzo go polubiłam i żałuję, że zostało mi go tylko na kilka razy użycia w kominku. A Wy miałyście ten zapach?
Niestety po wypaleniu znowu zostały mi resztki wosku na ściankach świecznika. Może jest on za szeroki albo samplery mają to do siebie. Całe szczęście, że resztki mogę wypalić w kominku i nic się nie zmarnuje :) Na poniższym zdjęciu resztki przed ostatnim paleniem, dobiłam po nim dna. W sumie starczył mi na ok. 17 godzin palenia, trochę krócej niż poprzedni ale to pewnie dlatego, że częściej paliłam go dłużej niż 2 godziny jednorazowo.
Chętnie wrócę jeszcze do tego zapachu bo bardzo go polubiłam i żałuję, że zostało mi go tylko na kilka razy użycia w kominku. A Wy miałyście ten zapach?
Nie miałam jeszcze nic z YC, wszędzie na blogach widzę recenzję tych wosków i zbieram się, zbieram, ale jakoś nadal nie kupiłam.... a to przez brak kasy, a to przez sklerozę...;) Ale uwielbiam zapach wanilii, czuję, że ten zapach by mi się podobał...
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie zawsze lubię a w tym wydaniu mnie oczarował :) Ale też długo się opierałam produktom YC, gdybym nie dostała pierwszej tury na święta to pewnie do dziś bym ich nie znała :)
Usuńja jescze tych świeczuszek nie miałem, to że zostaje na sciankach to chyba normalne jak to świeczka ;p
OdpowiedzUsuńNiektóre się ładniej wypalają i zostaje dużo mniej na ściankach :)
UsuńJa też nie miałam jeszcze nic z yc ale pewnie się skusze niedługo :)
OdpowiedzUsuńmuszę się skusić:)
OdpowiedzUsuńTaką wanilię, jak opisałaś bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie kupowałam YC świec miałam jedna czy dwie i tyle
OdpowiedzUsuńSama nazwa już mi się podoba, a zapaszek pewnie boski :)
OdpowiedzUsuńWanilię lubię i ja :)) muszę się skusić na nią-koniecznie:)))
OdpowiedzUsuńmiałam wosk o tym zapachu , fajny na zimę
OdpowiedzUsuńCzekałam na jakąś recenzję tego zapachu bo już tyle razy planowałam go kupić i jakoś nigdy się ostatecznie nie zdecydowałam :) ale myślę że przy najbliższej okazji wskoczy do koszyka
OdpowiedzUsuńJak będzie jeszcze dostępny to też następnym razem zakupię go ponownie :)
UsuńZapach musi być świetny ;)
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie miałam, ale pomyśle o nim przy następnym zamówieniu.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto jeśli się lubi waniliowe aromaty :)
UsuńLovely candle! :)
OdpowiedzUsuńMmm,pianki:) lubie slodkie zapachy
OdpowiedzUsuńMam ten zapach w postaci wosku, ale teraz już na niego za późno, poczułam wiosnę ;) Ogólnie wolę woski, niż świece. Te drugie zwykle pięknie pachną nawet bez palenia, ale po zapaleniu nie jest dużo lepiej.
OdpowiedzUsuńJest piekny faktycznie, ale ja raczej uzywam woskow yankee i nic sie nie marnuje ;D
OdpowiedzUsuńPrzy następnej okazji chyba skuszę się na ten zapach, bo lubię takie słodkości ;-)
OdpowiedzUsuń