Wszyscy się zachwycali zapachami żeli pod prysznic Original Source więc musiałam je wypróbować. Skusiłam się na nie przy okazji promocji w Rossmann'ie, kiedy za dwa żele płaciło się 8-9zł. Wybrałam zapach Raspberry & Vanilla Milk oraz Lime.
Żele stojąc na półkach w drogerii kuszą swoimi kolorami. Osobiście miałam problem ze zdecydowaniem się, które włożyć do koszyka. Choć niektórych wersji u mnie nie było jak np. Chocolate & Mint, który chciałam wypróbować. Buteleczki mają fajny kształt i stoją na zakrętce co ma swoje plusy i minusy. Plusem jest oczywiście to, że nie musimy potrząsać buteleczką żeby żel z niej wypłynął, szczególnie przydatne przy końcówce żelu. Ale przy pierwszych użyciach był to też minus bo zaraz po otwarciu żel wylewał się i marnował. Na szczęście szybko opanowałam korzystanie z niego w sposób zapobiegający niepotrzebnym stratom. Konsystencja jest dość rzadka, bynajmniej w porównaniu do używanego przeze mnie ostatnio żelu Bali z Biedronki. Jeśli chodzi o działanie to szału nie ma, po prostu zwykły żel pod prysznic. Pieni się średnio ale można się nim umyć bez konieczności zużywania pół butelki na raz więc są dość wydajne
O co więc chodzi z tymi żelami? O zapachy! Myślę, że każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Z tych dwóch wersji, które posiadam mi przypadł bardziej do gustu różowy czyli Malinowo-Waniliowy. Jest słodki, apetyczny, przypomina mi cukierki Alpenliebe :) Mojej mamie się natomiast nie spodobał, nie lubi niczego co ma w sobie choć odrobinę wyczuwalną wanilię. Wersja zielona, limonkowa jest świeża i orzeźwiająca, jak ktoś bierze poranne prysznice to wydaje mi się, że pomoże w dobudzeniu się :) I choć zapach nie utrzymuje się na ciele to zdecydowanie umila prysznic. Pewnie skuszę się jeszcze na żele tej marki.
A jaki zapach Wam się najbardziej podoba z ich produktów? Któryś polecacie do wypróbowania?
O co więc chodzi z tymi żelami? O zapachy! Myślę, że każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Z tych dwóch wersji, które posiadam mi przypadł bardziej do gustu różowy czyli Malinowo-Waniliowy. Jest słodki, apetyczny, przypomina mi cukierki Alpenliebe :) Mojej mamie się natomiast nie spodobał, nie lubi niczego co ma w sobie choć odrobinę wyczuwalną wanilię. Wersja zielona, limonkowa jest świeża i orzeźwiająca, jak ktoś bierze poranne prysznice to wydaje mi się, że pomoże w dobudzeniu się :) I choć zapach nie utrzymuje się na ciele to zdecydowanie umila prysznic. Pewnie skuszę się jeszcze na żele tej marki.
A jaki zapach Wam się najbardziej podoba z ich produktów? Któryś polecacie do wypróbowania?
Mi się najbardziej podoba zapach czekoladowo-pomarańczowy :)
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to możliwe, ale nigdy nie miałam żelu z tej firmy :/
OdpowiedzUsuńDawno już ich nie miałam, a bardzo lubię za zapachy :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie mogłam się nigdy na nie zdecydować... ale skoro napisałaś, że ten różowy pachnie jak moje ulubione cukierki.... lecę po niego :D :D
OdpowiedzUsuńTen różowy pachnie jak chupa chups :D:D:D:D:D jest boooooooski!!
OdpowiedzUsuńMasz rację, chyba truskawkowo-śmietankowy tak pachnie :)
Usuńnigdy nie używałam tych żeli, zawsze mam na nie ochotę, ale cena mnie zniechęca ;) i kończy się na tym, że kupuję żele z isany, te za 2.99 ;)
OdpowiedzUsuńMnie cena regularna też zniechęca dlatego dorwałam je na promocji :)
UsuńZapachy mają śliczne :)
OdpowiedzUsuńOj tak - zapachy są cudne :) mi waniliowo-malinowy kojarzy się z jogurtem. A zapachy polecam czekoladowo-miętowy i pomarańcza z imbirem - idealny na chłodne dni :)
OdpowiedzUsuńRassberry & Vanilla Mil Kochammmmmm mam zapach cudowny chciałoby się wypić
OdpowiedzUsuńByłabym ogromnie wdzięczna jakbyś weszła na mojego bloga i poklikała w banner SheInside. Dla Cienie to tylko chwilka, a dla mnie jest to bardzo ważne. Z góry dziękuję.
http://dark-paradise1.blogspot.com/
super post:D
OdpowiedzUsuńobserwuje
http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/gold-and-burgundy-autumn.html
poklikasz mi w benery ?
dzieki!
Zapachy bardzo kuszą ;-)
OdpowiedzUsuńdokładnie tez lubię je za zapach :D zwłaszcza Lime - jest boski
OdpowiedzUsuńCzekolada z mięta miałam i mi się podobał, ale inne też pachną bosko :)
OdpowiedzUsuńLimonka jest bezbłędna :D Uwielbiam ją :] Tego drugiego nie miałam jeszcze :]
OdpowiedzUsuńZapachy mają boskie, to fakt ;) Akurat mam tą malinę i uwielbam ją ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam czekoladę z miętą cudowny zapach :)
OdpowiedzUsuńByłam w kolejnych 3 Rossmannach i nadal tej wersji nie znalazłam...
Usuń