"Olimp w Ogniu" (2013) oraz "Świat w Płomieniach" (2013)

 W roku 2013 mogliśmy w krótkim odstępie czasu oglądać w kinach dwa filmy o bardzo podobnej fabule. W skrócie można powiedzieć, że oba pokazują historię zaatakowania Białego Domu przez terrorystów. I w obu jeden bohater ratuje prezydenta i pokonuje terrorystów. Raczej mało realne ale nie czepiajmy się :)

"Olimp w Ogniu" ("Olympus Has Fallen")
 W roli głównej zobaczymy Gerard'a Butler'a jako bohaterskiego agenta Secret Service praz Aaron'a Eckhart'a jako prezydenta. O ile tego drugiego kiepsko kojarzę to oglądane przeze mnie filmy w których występował Butler mi się podobały dlatego też chciałam zobaczyć i ten.

"Świat w Płomieniach" ("White House Down")
 Tutaj w roli głównej mamy "ciacho" - Channing Tatum, na którego bardzo lubię patrzeć nawet jeśli film nie porywa fabułą :) Polubiłam go w Step Up i tak już mi zostało więc staram się oglądać filmy z jego udziałem. Prezydenta natomiast zagrał Jamie Foxx, który momentami nawet był lekko zabawny.

 Tłumaczenia tytułów na język polski mnie zazwyczaj irytują dlatego zazwyczaj posługuję się angielskimi. Jak ktoś mnie pyta czy widziałam jakiś film to zazwyczaj najpierw muszę wiedzieć jak w oryginale się nazywał żeby odpowiedzieć. Tutaj o ile "Olimp w ogniu" mogę zrozumieć to już drugi nie bardzo rozumiem. Nie nazwałabym Białego Domu całym światem więc skąd to tłumaczenie?  Poza tym chyba jedna osoba je tłumaczyła, że uparła się na te płomienie i ogień :) W oryginale są to słowa wypowiadane jako potwierdzenie, że Biały Dom został przejęty przez terrorystów, czyli nawiązuje do fabuły. U nas Biały Dom musiał zapłonąć żeby tytuł miał sens. Może się czepiam ale bardziej niż mało oryginalna fabuła denerwują mnie te również mało oryginalne, polskie tłumaczenia.
 Nie ma sensu rozpisywać się nad fabułą, porównywać oba filmy. Dla mnie są to filmy akcji na podobnym poziomie. Jeśli ktoś lubi takie filmy to mogę je polecić. Jeśli ktoś lubi oryginalną, skomplikowaną fabułę - lepiej sobie odpuścić. Jeśli kto chce popatrzeć na przystojniaków biegających z karabinem/pistoletem (czy jak się zwie ten sprzęt) to w zależności czy wolicie Butler'a czy Tatum'a to ten film wybierzcie :)

20 komentarzy:

  1. No to mam problem bo lubię i Butler'a i Tatum'a :D Chyba zobaczę oba filmy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam ten problem i dlatego oglądałam oba :)

      Usuń
  2. "White House Down" oglądałam już chyba z 5 razy :D mi się baaaaaardzo spodobał! Zwłaszcza scena wyścigu w ogrodzie białego domu :D ale ja lubię takie mordobicia :D

    Co do tłumaczeń- racja. Są tragiczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tylko bede miec chwilkę to obejrzalabym chetnie oba filmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię takich filmów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię czasami takie filmy obejrzeć, szczególnie z jakimś przystojniakiem w roli głównej :)

      Usuń
    2. A jeśli chodzi o przystojniaki to co innego :)

      Usuń
  5. w sumie w obu angielskich tytułach jest motyw upadku, to u nas w obu jest ogień :-D chyba widziałam oba, ale ja generalnie oglądam mnóstwo filmów i często jak mnie nie zachwycą, to szybko zapominam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety ostatnio nie mam za dużo czasu na oglądanie filmów ani seriali więc mam sporo zaległości :(

      Usuń
  6. Świat w płomieniach oglądałam, podobał mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie widziałam żadnego z tych filmów, ale chętnie obejrzę. Lubię kino akcji :3.

    OdpowiedzUsuń
  8. tematyka obu filmów mi odpowiada ale jeszcze żadnego nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana ja tak na bardzo szybko :) Zapraszam do siebie na wielkie urodzinowe rozdanie! Z okazji roku istnienia bloga, wybierasz co wygrywasz, wartość rozdania to ponad 250złotych - może się skusisz? Będzie mi miło! Pozdrawiam!
    Kamila
    P.S Bardzo proszę o nie traktowanie tego komentarza jako spamu,ale jako zaproszenie - nie mam jak inaczej Ciebie o moim rozdaniu poinformować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja już dawno żadnego ciekawego kina akcji nie widziałam, ale kto wie może akurat, któryś z tych filmów mnie zaskoczy :) zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  11. tłumaczenia czasami potrafią mocno zadziwić ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie widziałam ani jednego :( Ale przy najbliższej okazji nadrobię to, zwłaszcza, że powinny spodobać się także mojemu mężowi ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Olimp w ogniu to cudowny film oglądam go 3 razy..;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tatum<3 ojciec na chwałę ;D oba znakomite filmy :)

    OdpowiedzUsuń