Jak tam po Świętach? Wypoczęliście w gronie rodziny i napełniliście brzuszki? Bo wątpię, żebyście musieli tak jak ja pracować w Wielkanoc, czego Wam zazdroszczę. Przecież nic by się nie stało gdyby produkcja stanęła na 2 dni wiosną i 2 dni w Boże Narodzenie. Ale nie... Kolejny miesiąc prawie za nami więc trzeba przestać narzekać i pokazać Wam Marcowy Projekt Denko.
W tym miesiącu jest trochę gorzej niż w poprzednim choć tragedii nie ma. Nawet coś z kolorówki się znalazło i to wcale nie dlatego, że leżało kilka lat już u mnie :) No to zaczynamy.
1. Perfecta - Kawowy żel pod prysznic peelingujący
Właściwości
peelingujące raczej słabe, można by go stosować codziennie jeśli ktoś
miałby ochotę. Byłby pewnie mocniejszy stosowany "na sucho". Pienił się
całkiem przyzwoicie więc nie trzeba było po nim używać zwykłego żelu.
Właściwości antycellulitowych nie zauważyłam oczywiście. Zapach
kawowo-pomarańczowy był bardzo apetyczny i przyjemny. MOŻE KUPIĘ
2. Le Petit Marseiliais - Żel pod prysznic Malina i Piwonia <recenzja>
Żele tej marki dobrze się pienią, nie wysuszają i mają przyjemne zapachu. Ten był kwiatowo-owocowy. Kremowa konsystencja była dość rzadka więc trzeba trochę uważać żeby nie spłynęły nam za szybko z dłoni. KUPIĘ
3. Yves Rocher - Żel pod prysznic Orzechy makadamia z Gwatemali
Te żele też bardzo lubię, wersję Makadamia miałam jednak pierwszy raz. Lekko orzechowy i "otulający" zapach zdecydowanie umilał kąpiel. Trochę bardziej gęsty od poprzednika, dość wydajny. Też się fajnie pieni i nie wysusza. KUPIĘ
4. Biały Jeleń - Emulsja do higieny intymnej Kozie Mleko
Spełniała swoja rolę: myła, odświeżała i nie podrażniała. Dość wydajny produkt. MOŻE KUPIĘ
5. Vevey Swiss - Krem do rąk Natychmiastowa Pomoc
Podczas
zakupów w Biedronce natknęłam się na nową markę. Nie słyszałam
wcześniej o niej więc wzięłam na wypróbowanie chociaż krem do rąk.
Zapach miał dość neutralny, kremowy. Średnio gęsty, szybko się wchłaniał
ale zostawiał delikatną warstewkę na skórze. Radził sobie z moimi
wymagającymi dłońmi, przyzwoicie nawilżał. MOŻE KUPIĘ
6. Bath & Body Works - Balsam do ciała Sunset by the Pool
Pierwsze co mi się kojarzy z B&BW to ciekawe, złożone zapachy. Do tego wyczuwalne na skórze jeszcze jakiś czas po nałożeniu. Ten był połączeniem brzoskwini z marakują i rozgrzanym słońcem drewnem. Przywoływał trochę lata w środku zimy :) Lekka konsystencja, szybkie wchłanianie i przyzwoite nawilżenie. Szkoda tylko, że dostępność marki jest kiepska a ceny w Polsce niezbyt przyjazne. MOŻE KUPIĘ
7. Balea - Krem do rąk
Przyznaję się, kupiłam ze względu na ładne opakowanie z wieżą Eiffla i fiołkami. Miałam nadzieję, że będzie też nimi pachnieć i faktycznie wyczuwałam je. Właściwości nawilżające raczej niewystarczające dla moich dłoni. Szybko się wchłaniał, nie zostawiał tłustej warstwy więc dobrze się sprawdzał w pracy pod tym względem. Ze względu na zapach MOŻE KUPIĘ
8. Wibo - Preparat do usuwania skórek
W sumie użyłam go kilka razy a potem zapomniałam o nim i się przeterminował. Nawet nie pamiętam czy działał. NIE KUPIĘ
9. Garnier mineral - Antyperspirant Invisible 48h
Jeden z najczęściej pojawiających się u mnie antyperspirantów. Jednym z powodów jest to, że nie muszę ryzykować wyprawą do drogerii (gdzie stracę sporo pieniędzy) bo znajdę go w Biedronce :) Do tego dość dobrze chroni i zapobiega nieprzyjemnemu zapachowi. KUPIĘ
10. Organique - Balsam do ciała z masłem shea Truskawka i Guawa (na wagę)
Miałam wcześniej pełnowymiarową wersję Milk, którą polubiłam. Skusiłam się na zakup kolejnej na wagę, na wypróbowanie. Twarda konsystencja topiąca się pod wpływem ciepła ciała zostawia tłustą warstwę ale nie przeszkadza mi to. Ważne, że dobrze nawilża. A zapach tej wersji jest jeszcze ładniejszy, uwielbiam owocowe aromaty. W sumie już zaopatrzyłam się w pełnowymiarowy produkt dzięki BeGlossy :) KUPIŁAM
11. Maybelline - The Colossal Volum' Express Waterproof
Zdecydowany ulubieniec wśród tuszy do rzęs, zawsze do niego wracam. Daje ładny efekt: wydłuża, podkręca i pogrubia. Ładnie rozdziela rzęsy więc nie przeszkadza mi nawet to, że się często ubrudzę szczoteczką :) Do tego bardzo trwały, zero osypywania, kruszenia czy rozmazywania, jest prawdziwie wodoodporny. KUPIĘ
12. Miss Sporty - Korektor So Clear 01
Na co dzień nie używam podkładów, tylko puder i korektor na niedoskonałości i popękane naczynka. Niestety ciężko znaleźć korektor, który będzie odpowiednio jasny, będzie dobrze krył i długo utrzymywał się na swoim miejscu. Ten był dla mnie trochę za ciemny więc musiałam go dokładnie wklepać żeby nie odznaczał się za bardzo na twarzy więc tracił na kryciu. Przypudrowany całkiem nieźle się trzymał na naczynkach, gorzej na niedoskonałościach. Był antybakteryjny więc nie pogarszał stanu cery. Jednak będę szukać czegoś innego i choć tragiczny nie był to raczej NIE KUPIĘ.
13. Himalaya Herbals - Pasta do zębów Sparkly White
Stały bywalec i kolejny ulubieniec. KUPIŁAM
14. Nacomi - Balsam naturalny z masłem shea Pomarańcza próbka
Bardzo podobny do balsamu marki Organique, zarówno konsystencją jak i działaniem. Podobał mi się zapach soczystych i apetycznych pomarańczy. MOŻE KUPIĘ
15. Sephora - Kapsułka z kremem pod prysznic Monoi
Nie wiem czemu ale byłam przekonana, że to płyn do kąpieli na jedno użycie i tak też go zastosowałam. No cóż... trzeba było przeczytać co pisze na opakowaniu. Ale zapach mi się podobał :) MOŻE KUPIĘ
16. Sylveco - Łagodzący krem pod oczy próbka
Kolejna próbka tego kremu, coraz bardziej się do niego przekonuję :) MOŻE KUPIĘ
Nieobecni na zdjęciach:
17. i 18. Płatki Carea i mydełka Alterra czyli stali bywalcy KUPIŁAM
19. DW Home Candles - dwuknotowa świeca Tangerine & Thyme
Znalazłam ją kiedyś w TK Maxx'ie za 30 zł. Miała soczyście owocowy zapach mandarynki, spodobał się nawet moim rodzicom dlatego pozwoliłam im palić ją w salonie. Była dość bezproblemowa w paleniu dzięki 2 knotom i ładnie ją było czuć w pokoju. Niestety mama po wypaleniu wyrzuciła wieczko a szkło wykorzystała do stroika wielkanocnego i nie ma co pokazać w denku. Nie widziałam ich już więcej ale jak spotkam to MOŻE KUPIĘ
A jak tam Wasze denka? Już opublikowane? Zadowolone jesteście z rezultatów?
Zapraszam Was też na wiosenne rozdanie, do wygrania dwie nagrody.